’Dlaczego?’

„Dlaczego” – to słowo, którego często używam, a raczej pytanie, które czasem setki razy dziennie sobie zadaję. To tylko słowo, a jednak tak wiele wyraża… Prawie bez przerwy w myślach zadaję sobie pytania: „DLACZEGO ja jestem właśnie taki?”, „Codzienne zwyczajne życie sprawia mi tyle problemów, więc jaki to ma wogóle sens?”, „Za co muszę się tak męczyć?”… I na to ostatnie pytanie widzę tylko dwie możliwe odpowiedzi: pierwsza: byłem w poprzednim wcieleniu kimś złym, kimś bardzo złym, może zrobiłem coś bardzo złego i teraz ponoszę za to karę, ale kto mógłby być aż tak zły żeby musiał ponosić taką karę? Może Hitlerem byłem? Lub coś w tym stylu ;) Druga możliwa odpowiedź: bo gdybym był zwyczajnym człowiekiem, to może byłbym osobą bardzo nietolerancyjną, bo teraz to jestem ogólnie bardzo tolerancyjny, może dlatego, że przez moją sytuację mogę zrozumieć wszystkie, że tak powiem, odchylenia od normy; ale nie sądzę żeby to było to, bo ja po prostu zawsze byłem tolerancyjny i nie mogę sobie wyobrazić żeby było inaczej.
A więc moje pytanie nadal pozostaje bez odpowiedzi… jak zawsze z resztą… i nadal nie wiem DLACZEGO???