blogi…

Chyba zmieniam zdanie na temat blogów. Bywają ciekawe, bardzo ciekawe. Jak na razie dwa czytam regularnie (chyba nie muszę mówić jakie ;) ). I mój blog mi pomaga, tak, przynajmniej mogę się „wygadać”, cieszę się, że go mam!
Dziś trafiłem na jednego bloga na którym były linki do innych fajnych.
Najpierw przeczytałem ten: http://www.nienarodzone.blog.pl no cóż, na ten temat nie mam zdania. Ani nie jestem za ani przeciw. Powiem tylko, że gdybym miał się urodzić niekochany to wolałbym się wcale nie urodzić, ale w sumie myślę, że nie mam prawa wyrażać zdania na ten temat, bo wiele razy po prostu żałuję że wogóle żyję… nie jest mi łatwo… ale jakąś tam nadzieję mam, że może chociaż czasem będę szczęśliwy i staram się jej nie tracić!
Następny był ten: http://kiedy-umre.blog.pl to jest na prawde smutne. Czytając takie blogi zastanawiam się czy nie jestem za bardzo niewdzięczny… ktoś tam gdzieś umiera a ja żyję i wygaduję takie rzeczy (np. że nie chcę żyć, że mam dość wszystkiego…), ale z drugiej strony ja też cierpię w mojej sytuacji… A czasem osoby umierające mają przynajmniej przy sobie przyjaciół… Czasem też myślę, dlaczego ktoś kto kocha życie, jest szczęśliwy musi umrzeć, a ja żyję nadal… czy to nie jest niesprawiedliwe? No w sumie ja też kocham życie… ale ono mnie chyba nie bardzo…
Teraz zaczynam czytać ten blog: http://wykorzystana.blog.pl wydaje mi się, że może być ciekawy, ale chyba już dziś nie skończę, późnawo się zrobiło, a jutro do szkoły, ale zobaczymy, może jeszcze trochę dziś poczytam…

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.