8 listopada 2003r

Dziś (a właściwie wczoraj, bo już 9) byłem z mamą w sklepie. I jedna pani pomyliła mnie z chłopakiem :D a najlepsze jest to, że nie czułem się ani dziwnie, ani niezręcznie, nawet mi się to podobało :) Potem sobie rodzice żartowali, że jestem chłopak itd. Szkoda, że tylko tak sobie żartują… Hm… no ale ja myślałem, że mam babską fryzurę, widać nie :) i bardzo mi miło z tego powodu :) Teraz idę spać…

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.