Telewizyjnie…

Dr. Quinn
To dziś był ten odcinek (i za tydzień, bo to jak się okazuje dwa odcinki) gdzie ta ze sklepu miała raka piersi. To po tych odcinkach jak byłem mały wiele dni się zastanawiałem czemu ona tak przeżywała jak przecież cieszyć się powinna, że się chociaż jednej piersi pozbędzie ;) Jak się jest małym chłopcem w ciele małej dziewczynki, to się tak myśli ;)
Między nami
No a potem oglądałem „Między nami” i było o fast foodach. No sadyzm! Żeby mi pokazywali całe stoły hamburgerów kiedy ja na obiad mam rosół (blee…yyy… to znaczy czasem jadam rosół, ale nie lubię, dziś nie jadłem). To jasne, że takie żarcie jest niezdrowe (wogóle żyć jest bardzo niezdrowo ;)), ale ja jem tak z 2-3 razy w ferie, 2-3 razy w wakacje i może jeszcze z 2 razy w ciągu roku, więc max 8 razy w roku odwiedzając McDonald’s to chyba nie umrę ;) plus z 8 razy hamburgery w moim ulubionym barze w moim mieście. Ale jakby u mnie był McDonald’s to bym z raz w tygodniu na pewno tam wstąpił ;) choć może i nie, bo by mi się kasa skończyła ;)
No w każdym razie jeśli umrę kiedyś na serce, czy z powodu niezdrowego odżywiania, to będzie to moja wina i jestem tego świadomy. Ale jak umrę na raka płuc (lub coś podobnego), to niech szlak trafi wszystkich którzy przy mnie palili! A było ich sporo!
+Rammstein+
Jakby ktoś jeszcze nie wiedział: jutro o 18:00 i o 21:00 na Vivie Polskiej programy z Rammstein :> (mam już nawet kasetkę, nagram sobie :) będzie fajne, to zostawię, będzie głupie to skasuję).

Dopisane 28.11-godz.13:07 -> nie „dzisiaj” tylko „wczoraj” i nie „jutro” tylko „dzisiaj” ;) (notkę pisałem grubo po północy, ale dla mnie był dzień wcześniejszy ;))

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.