Takie tam różne z ostatnich dni…

Fajna była dziś wieczorynka :P [nie śmiać się ;) ja lubię bajki! i z resztą uważam, że każdy dorosły lubi, a nie ogląda ich tylko z braku czasu, no a jak już ten czas ma, to woli poświęcić go na coś innego – ok, ja też wolę, ale na bajki też czas znajdę ;)], była z cyklu „Baśnie polskie” coś o lekarzu i śmierci. No i mi się przypomniało jak zawsze lubiłem gdy mi mama przed snem baśnie czytała :) Różne mi czytała, ale najczęśćiej braci Grimm. A moją ulubioną była… „Kuma śmierć” [ja już od dzieciństwa widać mam takie odchyły w mroczną stronę ;) no cóż; albo to może przez te baśnie lubię teraz horrory czytać. Bo na tym forum toczyła się kiedyś dyskusja czy to nie przypadkiem baśnie zapoczątkowały gatunek zwany „horrorem”, no i chyba coś w tym jest ;)]. No a ta dzisiejsza była właśnie jak „Kuma śmierć” tylko trochę inna.
Idąc tym tematem, to muszę jutro koniecznie kupić sobie pustą kasetę wideo, bo na TVP1 o 23:50 „Czerwona róża” a to jest S. Kinga :) a jak coś jest Kinga, to ja to se muszę nagrać [w końcu zbieram czyż nie? a jaki mam inny sens w życiu poza zbieraniem różnych rzeczy? ;)]. Co więcej: Otóż po 'Burzy stulecia’ (nagrałem, a jakże!) i 'Czerwonej róży’, która rozpocznie się w najbliższy piątek, Program 1 Telewizji Polskiej będzie prezentował kolejne ekranizacje prozy Stephena Kinga. hm… to ja może kupię sobie zapas kaset od razu ;) Ciekawe co jeszcze puszczą? Mogliby „Lśnienie”, ale to z 1997, bo to Kubricka mam. Ale nic już nie mówię, ważne, że COKOLWIEK puszczają :)
Ale nie po to tylko idę jutro do miasta. Głównie idę zrobić sobie zdjęcie. Potrzebują do tablo do szkoły, aż tam chcą uwiecznić, moją piękną gębę ;) Masakra. Nienawidzę robić takich zdjęć, pewnie jak zwykle wyjdę debilnie.
A, jeszcze jedno, na święta od jednej osoby dostałem taką jakąś babską bluzkę, że normalnie szok ;) Aż mama na nią spojrzała i sama stwierdziła, że ja się w to pewnie nie ubiorę :P [ależ ona mnie dobrze zna ;)].
Ostatnio dużo myślę… tylko nie mam czasu tych myśli spisać, bo na dwa tygodnie przed końcem roku szkolnego mam sporo zadane. Pisałem dziś wypracowanie – ostatnie w historii tej szkoły [i mam nadzieję, że może ostatnie w życiu ;)] i się nawet postarałem. Mówią niektórzy, że dobre wypracowania piszę, ale nie zmienia to faktu, że na ogół nie lubię tego robić. Wcześniej pisałem kilka innych rzeczy (to był koszmaaarny miesiąc) i na jednym referacie to się szczególnie mocno skupiłem, ale o tym napiszę może przy okazji innego tematu.
Dziś zrobiłem sobie dwie nowe tapety do telefonu, bo uznałem, że stare już mi się znudziły :) jedną z tym policjantem co go mam jako avatara na ts forach, a drugą z żołnierzem z mojego szablonu (i ta szczególnie tapeta wygląda świetnie na mojej komórce :) super po prostu). Mawiają, że facet zawsze pozostaje dzieckiem, które lubi zabawki… w miarę jak rośnie, to lubi coraz droższe zabawki… i coś w tym jest ;) ja uwielbiam drogie „zabawki” i nic na to nie poradzę :) a już komórka, to moja ulubiona „zabawka” ;) Hmm… właśnie przyszło mi do głowy, że nie mam tapety ze S. Kingiem! Błąd niewybaczalny, w związku z czym zaraz sobie taką zrobię ;) A potem pójdę poczytać sobie „Desperację” przed snem :)

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.