Cóż za trafne stwierdzenie Ostatnio miałem jakiś sezon na nieprzyjemności.
Jednym słowem: miałem dziś zły dzień.
Podjąłem się wymiany karty w dekoderze Cyfrowego Polsatu… spędziłem przy tym jakieś 3 godziny i nic nie zrobiłem :[ Się wkurzyłem tylko, bo nam zawsze coś z tym Polszmatem nie działa (jak ktoś miałby choć taki pomysł by kupić sobie coś takiego, to radzę się pięć razy zastanowić, a jak nadal pomysł nie przejdzie, to palnąć się w łep i to zdrowo) A w dodatku skoro nie płacimy abonamentu (mamy tylko te darmowe), to na Infolinii oczywiście mogą sobie nas olać. A w ogóle po każdym etapie ustawiania dzwonić i od nowa operatorowi tłumaczyć po kolei co i jak, to z lekka paranoja :[ Jak jutro rano wstanę i nadal nie będzie „uaktywnionej nowej karty”, to albo wyrzucę ten złom za okno, albo zjadę pierwszego operatora z którym się połączę.
Po drugie zbiłem szklankę… bardzo mnie to wkurzyło, bo to była moja ulubiona szklanka, „zakoszona” rok temu z wakacji z „imprezy”… (nie no, nie zakoszona, bo przecież nikt mi nie powie, że 1,70 Euro to kosztuje 0,2 litra Coli bez szklanki! oni doliczają za szklankę, bo i tak nikt prawie nie odnosi), na szczęście mam drugą, ale jest trochę gorsza.
I oczywiście zacząłem sobie rozmyślać (przez głupią szklankę… ale poczułem się tak jakbym stracił kawałek tamtego miejsca…).
Ktoś kiedyś mówił, że trans powinien określić priorytety w swoim życiu. I zastanowić się co dla niego jest najważniejsze: to żeby przejść operacje i być sobą, czy może coś innego. A co dla mnie jest najważniejsze? Też pytanie… każdy chciałby być sobą. Ale z drugiej strony ja mam marzenia! Marzenia jak każdy normalny człowiek, a nie trans! Ja do cholery chcę mieć normalne marzenia i normalne życie, a nie myśleć tylko o tym, że koniecznie muszę przejść zabiegi! Chciałbym myśleć o przyszłości jak każdy nie-trans… Nie da się, bo zawsze będę myślał inaczej, ale chciałbym chociaż zrealizować te marzenia. Chciałbym jak najszybciej wyjechać TAM, bo przez 2/3 mojego życia o tym marzę. I to jest dla mnie cholernie ważne! Bo facetem będę zawsze… tego nikt mi nie odbierze (a czasem szkoda, wolałbym być „w pełni” k lub m), a czy będę „w pełni” sobą… tego nie wiem. Po prostu nie wiem. Dlaczego o ts-a wymaga się nastawienia: „Tak zaczynam się leczyć, najlepiej natychmiast.”? Kiedy ja po prostu nie wiem jeszcze co zrobię. Po prostu nie wiem. My jako ts też się między sobą różnimy. Jeden zrobi wszystko, absolutnie wszystko i na przekór wszystkiemu żeby być sobą, a drugi nie. Po prostu nie. Jestem przede wszystkim człowiekiem i chcę mieć przede wszystkim marzenia jak człowiek. I chcę je spełnić przede wszystkim.
Wybierz sobie szablon...
Archiwum
-
Ostatnie wpisy
- Podsumowanie 2024 wtorek, 31 grudnia 2024, 03:52:06
- Jarmarki świąteczne 2024 (Hamburg i Brunszwik) niedziela, 29 grudnia 2024, 02:35:14
- Barcelona: 1-9.11 sobota, 30 listopada 2024, 23:27:59
- Groningen (25.08) i Köln (7.09) piątek, 29 listopada 2024, 17:50:19
- Bildungsurlaub – „Urlop edukacyjny” ;) czwartek, 31 października 2024, 00:39:24
Najnowsze komentarze
- Groningen (25.08) i Köln (7.09) | wendigo blog - sierpniowe seminarium
- Lou Fontaine - Uwaga! Kończę bloga!
- Królowa Karo - „Skąd się bierze nieheteronormatywność?”
- wendigo - wojna reality show
- wendigo - O przemijaniu, rodzinie, przyjaciołach i ich braku i samotności… (ale nie całkiem pesymistyczna notka…)
Tagi
- allegro
- bog
- codzienne
- cytaty-aforyzmy
- filmy
- filmy-trans-itp
- fobia-spoleczna
- fobie-leki-i-inne-zaburzenia
- forum
- homoseksualizm
- ksiazki
- ksiazki-trans-itp
- leczenie
- moje-zdanie
- muzyka
- o-blogu
- okazyjne
- osobiste
- pamietnikowe
- piosenki-teksty
- pisarstwo
- podroze
- polityka
- praca
- przemyslenia
- przypowiesci-itp
- przyszlosc
- religia
- seriale
- smieszne
- sny
- testy
- transseksualizm
- transseksualizm-linki
- transseksualizm-po
- transseksualizm-przed
- transseksualizm-przed-wzmianka
- transseksualizm-w
- transseksualizm-w-wzmianka
- ubior
- wiersze
- wspomnienia
- wycieczka
- wyjatkowe
- zdrowie
Wyszukiwarka