Takie różne…

Takie różne…
Monotonia… wstaję, idę spać, wstaję, idę spać… Siadam przed kompem, oglądam urywki QAF, słowem – masakrycznie się nudzę. Nie, bzdura. Powinienem dużo zrobić tylko właśnie mam taką blokadę, że nie mogę i za to zajmuję się bzdurami i patrzę jak czas leci narzekając jednocześnie na zbyt szybki jego upływ. I jeszcze wampiry energetyczne zabiegają o spotkanie ze mną.
(hmm… ale oglądanie urywków filmów czy seriali i zapisywanie w której minucie są najlepsze sceny jakoś tak mnie odstresowuje… czy ja jestem dziwny? :P )
Co mi się nazbierało:
Which religion is the right one for you? (new version) – test (aczkolwiek starsza wersja była lepsza). Wynik:
Your beliefs most closely resemble those of Buddhism. Do more research on Buddhism and possibly consider becoming Buddhist, if you are not already. In Buddhism, there are Four Noble Truths: (1) Life is suffering. (2) All suffering is caused by ignorance of the nature of reality and the craving, attachment, and grasping that result from such ignorance. (3) Suffering can be ended by overcoming ignorance and attachment. (4) The path to the suppression of suffering is the Noble Eightfold Path, which consists of right views, right intention, right speech, right action, right livelihood, right effort, right-mindedness, and right contemplation. These eight are usually divided into three categories that base the Buddhist faith: morality, wisdom, and samadhi, or concentration. In Buddhism, there is no hierarchy, nor caste system; the Buddha taught that one’s spiritual worth is not based on birth.
Buddhism 79%
Satanism 71%
agnosticism 71%
Islam 67%
Hinduism 67%
Paganism 63%
Christianity 58%
Judaism 29%
atheism 29%
Jak jechałem TAM, kupiliśmy gazetę, w jednym z dodatków była taka grafika:

Szczerze mówiąc nie wiem co o niej myśleć.
Na forum dla bi [trza się trzymać swoich ;) …ale to dopiero wyzwoleni ludzie ;) lecz podoba mi się po wstępnym szoku ;) ] natrafiłem na świetne cytaty. W kontekście czego innego, ale uważam, że pasują do ts:
„Penis tworzy przyjazne środowisko by zostać Mężczyzną” – to do m/k pasuje, bo zarazem: „Nie penis robi z człowieka mężczyznę” – ale to pasuje także do nas k/m.
„Mężczyzna bez penisa jest równie interesujący do czasu sciągnięcia bielizny.” ;]
„Penis bez Mężczyzny jest równie interesujący jak hot-dog bez bagietki.” :D
—
„Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem komunistą
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem związkowcem
Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem Żydem
Kiedy przyszli po katolików, nie protestowałem. Nie byłem katolikiem
Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było”
– Martin Niemöller
Zajebisty cytat! No, kocham go! Ostatnio znów na niego natrafiłem, to pomyślałem, że skomentuję. Nie rozumiem (nigdy nie rozumiałem) jak kiedy coś robię, wypowiadam się o czymś, protestuję itp., ktoś mówi mi: „Nie wtrącaj się.”, „To nie twoja sprawa”, „Po co sobie zawracać głowę czymś co ciebie nie dotyczy”, „Narobisz sobie kłopotu”. A właśnie, że się kurwa będę wtrącać! Jak mi się nie podoba, że ktoś się kogoś czepia, dyskryminuje czy obraża za to, że jest Żydem, satanistą, homoseksualistą, 'lewakiem’, czy kim tam jeszcze, to właśnie się będę wtrącać i będę protestować! Bo właśnie, że to jest moja sprawa! Bo dziś on, a jutro mogę być ja na jego miejscu.
Właśnie denerwuje mnie to, że każdy potrafi bronić tylko swojego interesu. Ja tam będę bronić wszystkiego co uważam za słuszne.