No to co to ja chciałem dziś… ach tak, schudłem w biodrach… i chyba tylko tam :/ Dobrze, że przynajmniej tam :D Ale już widzę kości, a to nie dobrze, bo z kości już nie schudnę ;)
Skończyłem 3 sezon wiadomego serialu i cóż… jeszcze trochę skomentuję :> (taaa… teraz będę przeżywał :D nie, nie, żartuję; a nawet jeśli to niech sobie z nudów coś poprzeżywam chociaż :P )
5 odcinek – szukanie pracy, taaa, to było dobre – wszystko fajnie, a jak układa się współpraca z zespołem? …tia…
6 odcinek – „On sprawił, że poczułem się jak prawdziwy chłopak.” – to mi się podobało (gej to sprawił)… chyba rozumiem Maxa :P
7 odc – baaaa… Max to robi z facetami i to wcale nie jako „bottom” :D no jaaaki zajebisty serial :D dlaczego mi nikt wcześniej nie powiedział, że to taki fajny serial :D (nie dość, że faceci na niego lecą, to jeszcze tacy w moim typie XD nie, nie, nie, broń Boże ten mi się nie podobał :D po prostu mówię, że mój typ XD ).
Tylko… taaa… mnie się jakoś ręce nie robią specjalnie większe :D a zarost… no jak się ktoś z odległości 2cm przyjrzy to pewnie – wtedy zobaczy XD ale nie czepiajmy się szczegółów :D i tak zawarli więcej 'wartościowej treści’ niż się spodziewałem.
8 odc – o kurcze, se chyba też taki tekst ułożę i będę znajomym wysyłał :D krótkie to i zwięzłe :D
Ale wciąż jest dobrze, nawet bardzo dobrze przedstawiony jak mówi do Dany, że to kwestia życia i śmierci i w ogóle…
9 odc – to jest dobre jak Kit mówi, że leczenie nie rozwiąże wszystkich jego problemów, a on, że wie o tym, ale ludzie będą mnie widzieć takim jakim jestem. I generalnie do końca sezonu było ok. Ale tak się zastanawiam co z nim zrobili/zrobią dalej. Skoro rolę gra kobieta to trochę lipa, ale nawet jakby facet grał, to jakoś nie widzę dalej ciekawych wątków dla transa :D no bo po tym jak już się leczy to co tu może być ciekawego? ;) No nic, się przekonamy. Na razie i tak uważam, że super że wcisnęli taki wątek i zrobili to bardzo dobrze.
W ogóle to może mi się przydać, jak będę musiał wtajemniczyć kogoś, kto chce ten serial zobaczyć…
Ale po tym siódmym odcinku to chodziłem taki uhahany parę dni :D Idę miastem i się śmieję, na co mama pyta co mi tak wesoło. Ja: „Przypomniałem sobie coś wesołego” :D
(celowo nadużywam w tej notce emotek, taką mam ochotę :] a poza tym dobry nastrój, a jakoś tak wydaje mi się, że emotikony dobry nastrój wyrażają całkiem fajnie)