Można zapomnieć!

Gadam sobie ostatnio z kimś o tym czemu jesteśmy tacy jacy jesteśmy… znaczy się jacyś tacy inni niż większość, psychologiczne problemy itp. (poważna rozmowa). Ja oczywiście teza – to przez rówieśników. Ona na to czemu jednych się czepiają, a innych nie? (sugerując, że to musi być coś już wcześniej, zanim wkroczyliśmy w grupę). I w tym momencie mnie zagięła. Mianowicie nie wiedziałem czym ja się właściwie różniłem. Po prostu zapomniałem, że jestem ts! chociaż chwilę potem płynnie zmieniłem opisując wspomnienia koleżankę na kolegę i odwrotnie :D
Kurcze, to po prostu jest… no nie wiem. Można zapomnieć! Pierwszy raz mi się to zdarzyło. Jakby mi kiedyś ktoś powiedział, że uda mi się zapomnieć, to bym go wyśmiał. A teraz to się na prawdę stało! Z pół godziny nad tym myślałem co ze mną właściwie było nie tak, aż sobie wreszcie przypomniałem. Ale to jest świetne! To na prawdę jest super, że można zapomnieć chociaż na chwilę. Jest to dla mnie nowe doświadczenie. Tak miłe jak mało które, bo przez pół godziny po prostu byłem bez żadnych etykietek :)

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.