…żartowałem :D tzn. nie do końca, bo faktycznie znów się przenoszę… Już niedługo strona zmieni adres.
Od pewnego czasu noszę się z planem przeniesienia bloga na darmowy hosting, i tak już niezbyt często piszę, mało kto w ogóle mnie czyta ;) skąpy jestem, to po co przepłacać :D Znajdę coś darmowego.
Chociaż szczerze mówiąc, to parę razy już też myślałem o tym żeby usunąć bloga. Tzn. tak jak wielokrotnie pisałem – pisać będę już zawsze ;) tylko czasem myślę czy to nie nadszedł czas żeby już pisać tylko na dysku i tylko dla siebie… No co tu dużo mówić, od pewnego czasu czytam swojego bloga od początku wyłapując co ważniejsze… i czasem mi strasznie wstyd :D myślę że to należałoby jednak ukryć ;) Albo zostawić tylko najważniejsze notki… albo coś. Albo ukryć wszystko i udostępnić tylko na konkretne prośby (i tylko to co najważniejsze), albo jakoś tak… Na razie jednak pewnie jeszcze zostawię całość tylko muszę pomyśleć jak to ugryźć. I to szybko, bo domena wygasa 21.09… hosting wygasa za pół roku i początkowo chciałem pociągnąć domenę dłużej niż hosting – ale nie za 110zł za rok! ee, nie, to jednak się zwinę wcześniej ;) Plan jest taki, że albo znajdę darmowy hosting i przeniosę wordpressa tak jak jest (jakoś :P ), albo nawet migracja wordpress->blogspot (ale to może być jeszcze trudniejsze). Jak się na coś zdecyduję, edytuję notkę.
Na samym blogu mam trochę zaległości, kilka podróży jeszcze do opisania… stanie się to, tylko nie wiem kiedy ;)
Edit (3.09): Nowa domena, która albo już jest albo dopiero będzie aktywna wygląda tak: wendigo-blog.com.pl – dodanie jedynie „.com” w środku sprawiło, że domena kosztuje jedyne 15,90zł, a tyle jeszcze mogę wydać ;) Więc póki co, resztę zostawiam, zmieni(ła) się tylko domena i to tylko nieznacznie.