j. niemiecki

No dziś to było super :) Po uprzednim wykłóceniu się z jednym członkiem komisji, że przez ten sprzęt nic nie słychać tzn. słychać… trzaski [myślałem, że jak nas mało zdaje, to będzie lepiej, ale nie, wręcz przeciwnie, pewnie uznali, że nami nie warto sobie głowy zawracać, bo jak nie usłyszymy to tam mała strata ;) ], ale w końcu puścili w czymś przyzwoitym. Słychać było całkiem dobrze i wyraźnie i było to dość proste. Czytanie też spoko [tylko ja już zwidy mam ;) rzuciłem okiem na drugi tekst i się zastanawiam co mają Żydzi wspólnego z hotelem (bo na oko to tam pisało „Juden” i była to oferta hotelu) ale czytając dokładniej zauważyłem, że istotnie to o hotelu (w sumie schronisku młodzieżowym), ale tam przecież pisze „Jugend” :D no tak to jest jak się za dużo filmów o II Wojnie Światowej ogląda na niemieckich programach i słyszy się najczęściej wyraz „Juden” ;) ]. Co prawda pytania niektóre były podchwytliwe, więc pewnie nie wszystko mam dobrze, ale i tak jestem zadowolony :) Nawet pisanie poszło mi chyba nie tak źle. Ale na rozszerzoną nie poszedłem, bo poziom jest wyższy, a ja z pisaniem na prawdę sobie kiepsko radzę :P
Bo moja znajomość tego języka jest dziwna… nie taka szkolna, że wszystko na równym poziomie. Mógłbym się porównać do małego niemieckiego dziecka ;) Reguł gramatyki to ja w ogóle nie znam (ale wiem czy coś jest poprawnie napisane/powiedziane, po prostu to wiem intuicyjnie, to tak jak z polskim – od razy wiemy gdy coś jest źle, ale nie wiemy dlaczego), pisanie nie najlepiej mi wychodzi, ale czytać mogę wszystko (no prawie) i słuchać też i nie mam problemów z rozumieniem, powiedzieć też mogę dużo więcej niż napisać, ale jednak mniej niż zrozumieć z czytania czy słuchania ;)
Po tej matmie nie wiedziałem czego się mam spodziewać, ale cieszę się, że niemiecki był na koniec bo mi niesamowicie humor poprawił :) od razu zacząłem cieszyć się życiem i wakacjami ;) bo to wreszcie koniec (aż do poprawki z matmy :P ). Tylko ciekawe kiedy będą wyniki i zakończenie roku?
Edit: 20.05 – godz. 01:54 – Na rozszerzonym niemieckim był m.in. dość ciekawy tekst o skinach (i już sobie pomyślałem, że w sumie mogłem zostać), ale dalej trochę gramatyki [a tu sobie pomyślałem, że dzięki Bogu nie zostalem ;)]. A w części pisemnej pierwsze zadanie to masakra, ale w drugim gdybym miał pisać, wybrałbym recenzję filmu dokumentalnego, a tych trochę naoglądałem się niedawno i to po niemiecku, więc byłoby jak znalazł ;) Ale w sumie dobrze, że nie zostałem.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.