Zdarzył się ten cud i zdałem :)
No to może moje „rewelacyjne” wyniki podam :P
(ustne już podawałem, więc pominę)
– j. polski (podstawowy) – 54%
– j. polski (rozszerzony) – 65%
– j niemiecki (podstawowy) – 96%
– matematyka (podstawowy) – 34% :lol:
Byłem gotowy dać głowę, że nie zdam tej matmy. Nadal uważam, że chyba mi ponaciągali, ale ponieważ i tak jestem drugi w klasie z matmy, to już nic nie mówię :P No ale w sumie to ciekawe skąd nazbierali … 17 (aż!) punktów. Spróbujmy dojść do tego. Dwa zadania to było prawie zero napisane. Dwa były dobrze i tyle. Musieli mi chyba powynajdować punkty w reszcie (choć było źle, ale niektóre wyliczenia mógłby być dobre). Może w tym z kółkiem zaliczyli wynik i część obliczeń, chociaż robiłem zupełnie nie tak jak trzeba, ale jednak wynik wyszedł dość podobny. No i chyba musieli mi zaliczyć ostatnie zadanie (za 7 punktów), bo w sumie je zrobiłem… nie tak jak w odpowiedzi, też zupełnie inaczej, no ale kurde jak nie ma danych (a tylko a,b,h itp.), to co za różnica czy wzór przekształcę by był z sinusem, czy przekształcę tylko do tego co jest i zostawię normalny jak na objętość ostrosłupa. No i taki zostawiłem [nie wiedziałem nawet po co mi tu jakieś sinusy wchrzaniają ;) ]. No jak na moje oko, to nie było źle, tylko po prostu inaczej i może trochę gorzej. Ale chyba musieli zaliczyć. Może pomyśleli sobie, że nie może pół Polski nie zdać ;) No nie ważne. Od teraz nie będę już mówić, że to cud, nie wszyscy muszą wiedzieć jak blisko oblania byłem :P
W sumie fajnie, że mam to za sobą :) Najbardziej się cieszę, że mogę się pozbyć jednak książek z matmy i, że jestem wolny :) teraz mogę robić praktycznie wszystko :) Choć trochę się tego bałem, bo co dalej? To może jednak jakoś to będzie, coś wymyślę :) I wierzę od teraz w cuda, w każde cuda! Bo to jest prawdziwy cud. Ale to dobrze w moim przypadku wierzyć w cuda :)
Ale to było zaskoczenie. Na prawdę byłem zszokowany. Mówią do mnie: „Ale popatrz na niemiecki!” ja: „Ale co mnie niemiecki! To to ja wiem, ale matma! MATMA!” :D
Język nie był trudny. Rozumienie ze słuchu czy z tekstu, to nic trudnego, ale pisanie… to nawet jestem dość zaskoczony, że mi nieźle poszło.
Ja tam jestem zadowolony :) Dostałem książkę (za wyniki w nauce w ostatnim roku i za ten niemiecki).
Dostałem zaświadczenie o ukończeniu nauki religii na poziomie szkoły średniej (potrzebne do ślubu kościelnego, czyli mnie zupełnie zbędne… wiadomo jak się ma Kościół do mnie, choć tu brzmi to całkiem nieźle, no ale tam nie ma nic o ślubie kościelnym).
Będzie mi brakowało szczególnie wychowawcy i nauczyciela historii :) lubię ich, na prawdę. Z resztą prawie zawsze miałem fajnych nauczycieli od historii, na wychowawców też nie mam co narzekać (wychowawcÓW nie wychowawCZYNIE! o nie…). Ogólnie wszyscy nauczyciele jakich lubiłem najbardziej od podstawówki do teraz, to mężczyźni… nie wiem czemu tak wyszło :) mężczyźni są bardziej zabawni chyba ;) przynajmniej jako nauczyciele się sprawdzają.
+
Wreszcie mogę spokojnie sobie posłuchać, a nawet pośpiewać i nie będę się bać, że zapeszę ;)
Abitur
Ich hab’ Abitur
Ich bin so stolz dafür
Ich hab’ mich jahrelang so durchgeschwitzt
doch jetzt ist die Sache voll geritzt
Ich hab’ den Beweis, daß ich nicht blöd sein kann
Wer hätte das je von mir gedacht
Ich hab’ Abitur
Ich bin so stolz dafür
Vater gab mir einen Rat:
Mach 'ne Lehre bei 'ner Bank
Dann hätt’ ich was Festes in der Hand
doch ich weiß nicht genau
Bin ich dann noch ein Punk
Ich hab’ Abitur
Ich bin so stolz dafür
– Die Toten Hosen :)
Wybierz sobie szablon...
Archiwum
-
Ostatnie wpisy
- Podsumowanie 2024 wtorek, 31 grudnia 2024, 03:52:06
- Jarmarki świąteczne 2024 (Hamburg i Brunszwik) niedziela, 29 grudnia 2024, 02:35:14
- Barcelona: 1-9.11 sobota, 30 listopada 2024, 23:27:59
- Groningen (25.08) i Köln (7.09) piątek, 29 listopada 2024, 17:50:19
- Bildungsurlaub – „Urlop edukacyjny” ;) czwartek, 31 października 2024, 00:39:24
Najnowsze komentarze
- Groningen (25.08) i Köln (7.09) | wendigo blog - sierpniowe seminarium
- Lou Fontaine - Uwaga! Kończę bloga!
- Królowa Karo - „Skąd się bierze nieheteronormatywność?”
- wendigo - wojna reality show
- wendigo - O przemijaniu, rodzinie, przyjaciołach i ich braku i samotności… (ale nie całkiem pesymistyczna notka…)
Tagi
- allegro
- bog
- codzienne
- cytaty-aforyzmy
- filmy
- filmy-trans-itp
- fobia-spoleczna
- fobie-leki-i-inne-zaburzenia
- forum
- homoseksualizm
- ksiazki
- ksiazki-trans-itp
- leczenie
- moje-zdanie
- muzyka
- o-blogu
- okazyjne
- osobiste
- pamietnikowe
- piosenki-teksty
- pisarstwo
- podroze
- polityka
- praca
- przemyslenia
- przypowiesci-itp
- przyszlosc
- religia
- seriale
- smieszne
- sny
- testy
- transseksualizm
- transseksualizm-linki
- transseksualizm-po
- transseksualizm-przed
- transseksualizm-przed-wzmianka
- transseksualizm-w
- transseksualizm-w-wzmianka
- ubior
- wiersze
- wspomnienia
- wycieczka
- wyjatkowe
- zdrowie
Wyszukiwarka