Dziś nie mam nic mądrego do powiedzenia od siebie. Mam za to kilka tekstów/fragmentów, które w jakiś sposób do mnie pasują (znalezione tu i ówdzie, np. na blogach innych), więc je tutaj jak zwykle wklejam żeby mieć.
Chuj z wami
Wpajasz mi kim jestem
A sam chuja wiesz
Powpajaj mi jeszcze
Bo chce wiedzieć też # 8
Myślisz, co innego gadam
Mówisz, co innego robię
A co ty się dopierdalasz ?!
Ja nie robię złego tobie ! # 8
Możecie mi tak gadać
Tak całymi dniami
No i mi przeszkadzać
A chuj z wami # 16
003 – Dlaczego?
Idąc, idąc ulicą ludzie patrzą jakby mnie już znali
Pewnie wszyscy chętnie w mordę by mi dali
Ale za co?? Czy przeszkadza komuś, że ja żyję
Ile stracą jak przeżyję jeszcze kilka lat
Kiedyś skończą się te męki, kiedyś powiem szach mat
I pokonam moje lęki zachowując się jak kat
Będę bił, oczy podbijał, będę gwałcił i zabijał
Ale za to będę na spokojnie ludzi mijał
Nie poznajesz mnie?? Ja tak samo nie poznaje siebie!!
Aż w głowie mi się jebie od tych ludzi i od Ciebie
(…)
Idąc ulicą ludzie w moją stronę spoglądają
Coś do mnie mają i do zrozumienia mi to dają
Naprawdę marzę by zniknęły te fałszywe twarze
(…)
Idąc ulicą ludzie nie przerwanie za mną patrzą
Jak przechodzę cicho są, później za plecami kraczą
Nie chcą widzieć tego na co patrzą (nie wiem)
Być może słowo dla mnie toczą zapierdalam dalej po swym torze
Ja odbijam ich niewierne twarze normalny chłopak czasem marze
Może jestem jakiś inny, bo dziwnie ubrany?
(…)
Dlaczego widzisz wroga w mej osobie, ja nic Ci nie robię!!
(…)
Niewiedza kłamstwo rodzi patrz na siebie!!
(…)
Ja mówię prawdę, Ty okłamujesz siebie
Daj spokój człowieku nie prorokuj!!
Jak mnie nie znasz to nie plotkuj!!
(…)
Idąc ulicą ludzie prawie zawsze mnie wkurwiają
Ja na nich sram ale oni również na mnie srają!!
Posłuchajcie!! Święty spokój mi dajcie!!
I na nerwach mi nie grajcie!! Co się patrzysz palancie!!
Mój widok w Twoich oczach jest tak bardzo niedorzeczny
(…)
Myślisz, że wydałem sam na siebie wyrok ostateczny??
(…)
Za mną, po mnie możesz myśleć to co chcesz
Przecież wiesz nie obchodzi mnie to wcale
Twoje zdanie o mnie walę!!
(ale refren to tak z przymrużeniem oka traktować :P )
######################
A następna to już tak sobie, bo ją lubię bardzo :P i ciekawa jest :> (i co nie co też pasuje)
Mann Gegen Mann (Rammstein) Das Schicksal hat mich angelacht Und mir ein Geschenk gemacht Warf mich auf einen warmen Stern Der Haut so nah, dem Auge fern Ich nehm mein Schicksal in die Hand Mein Verlangen ist bemannt Wo das süße Wasser stirbt Weil es sich im Salz verdirbt Trag ich den kleinen Prinz im Sinn Ein König ohne Königin Wenn sich an mir ein Weib verirrt Dann ist die helle Welt verwirrt Mann gegen Mann Meine Haut gehört dem Herren Mann gegen Mann Gleich und gleich gesellt sich gern Mann gegen Mann Ich bin der Diener zweier Herren Mann gegen Mann Gleich und gleich gesellt sich gern Ich bin die Ecke aller Räume Ich bin der Schatten aller Bäume In meiner Kette fehlt kein Glied Wenn die Lust von hinten zieht Mein Geschlecht schimpft mich Verräter Ich bin der Alptraum aller Väter Mann gegen Mann Meine Haut gehört dem Herren Mann gegen Mann Gleich und gleich gesellt sich gern Mann gegen Mann Doch friert mein Herz an manchen Tagen Mann gegen Mann Kalte Zungen die da schlagen Kalte Zungen die da schlagen Schwuler Aaaaaaaaaaaaahhh Schwuler Aaaaaaaaaaaaahhh Mich interessiert kein Gleichgewicht Mir scheint die Sonne ins Gesicht Doch friert mein Herz an manchen Tagen Kalte Zungen die da schalgen Schwuler Mann gegen Mann Schwuler Mann gegen Mann Schwuler Mann gegen Mann Schwuler Mann gegen Mann gaygen Mann |
Mężczyzna przeciwko mężczyźnie Los uśmiechnął się do mnie I sprawił mi podarek Rzucił mnie na gorącą gwiazdę Skóra tak blisko, oczy tak daleko Biorę mój los w swoje ręce Moje pragnienie jest męskie Gdzie słodka woda umiera Ponieważ psuje się w soli Noszę w myślach małego księcia Król bez królowej Przy kobiecie gubię się Wtedy jasny świat komplikuje się Mężczyzna przeciwko mężczyźnie Moja skóra należy do panów Mężczyzna przeciwko mężczyźnie *Swój do swojego przystaje Mężczyzna przeciwko mężczyźnie Jestem sługą dwóch panów Mężczyzna przeciwko mężczyźnie Swój do swojego przystaje Jestem kątem wszystkich pokoi Jestem cieniem wszystkich drzew W moim łańcuchu nie brak ogniw Gdy żądza ciągnie od tyłu Moja płeć przeklina mnie – zdrajco Jestem koszmarem wszystkich ojców Mężczyzna przeciwko mężczyźnie Moja skóra należy do panów Mężczyzna przeciwko mężczyźnie Swój do swojego przystaje Mężczyzna przeciwko mężczyźnie Lecz moje serce marznie w niektóre dni Mężczyzna przeciwko mężczyźnie Zimne języki, które tam uderzają Zimne języki, które tam uderzają Gej Aaaaaaaaaaaaahhh Gej Aaaaaaaaaaaaahhh Nie interesuje mnie równowaga Słońce świeci mi na twarz Lecz moje serce marznie w niektóre dni Zimne języki, które tam uderzają Gej Mężczyzna przeciwko mężczyźnie Gej Mężczyzna przeciwko mężczyźnie Gej Mężczyzna przeciwko mężczyźnie Gej Mężczyzna przeciwko mężczyźnie Przeciwko mężczyźnie |
z gapek.faith.pl
A przy mnie ta piosenka to już w ogóle nabiera nowego wymiaru^^ ;)