# 397

Dziś nie mam nic mądrego do powiedzenia od siebie. Mam za to kilka tekstów/fragmentów, które w jakiś sposób do mnie pasują (znalezione tu i ówdzie, np. na blogach innych), więc je tutaj jak zwykle wklejam żeby mieć.
Chuj z wami
Wpajasz mi kim jestem
A sam chuja wiesz
Powpajaj mi jeszcze
Bo chce wiedzieć też # 8
Myślisz, co innego gadam
Mówisz, co innego robię
A co ty się dopierdalasz ?!
Ja nie robię złego tobie ! # 8
Możecie mi tak gadać
Tak całymi dniami
No i mi przeszkadzać
A chuj z wami # 16

003 – Dlaczego?
Idąc, idąc ulicą ludzie patrzą jakby mnie już znali
Pewnie wszyscy chętnie w mordę by mi dali
Ale za co?? Czy przeszkadza komuś, że ja żyję
Ile stracą jak przeżyję jeszcze kilka lat
Kiedyś skończą się te męki, kiedyś powiem szach mat
I pokonam moje lęki zachowując się jak kat
Będę bił, oczy podbijał, będę gwałcił i zabijał
Ale za to będę na spokojnie ludzi mijał
Nie poznajesz mnie?? Ja tak samo nie poznaje siebie!!
Aż w głowie mi się jebie od tych ludzi i od Ciebie
(…)
Idąc ulicą ludzie w moją stronę spoglądają
Coś do mnie mają i do zrozumienia mi to dają
Naprawdę marzę by zniknęły te fałszywe twarze
(…)
Idąc ulicą ludzie nie przerwanie za mną patrzą
Jak przechodzę cicho są, później za plecami kraczą
Nie chcą widzieć tego na co patrzą (nie wiem)
Być może słowo dla mnie toczą zapierdalam dalej po swym torze
Ja odbijam ich niewierne twarze normalny chłopak czasem marze
Może jestem jakiś inny, bo dziwnie ubrany?
(…)
Dlaczego widzisz wroga w mej osobie, ja nic Ci nie robię!!
(…)
Niewiedza kłamstwo rodzi patrz na siebie!!
(…)
Ja mówię prawdę, Ty okłamujesz siebie
Daj spokój człowieku nie prorokuj!!
Jak mnie nie znasz to nie plotkuj!!
(…)
Idąc ulicą ludzie prawie zawsze mnie wkurwiają
Ja na nich sram ale oni również na mnie srają!!
Posłuchajcie!! Święty spokój mi dajcie!!
I na nerwach mi nie grajcie!! Co się patrzysz palancie!!
Mój widok w Twoich oczach jest tak bardzo niedorzeczny
(…)
Myślisz, że wydałem sam na siebie wyrok ostateczny??
(…)
Za mną, po mnie możesz myśleć to co chcesz
Przecież wiesz nie obchodzi mnie to wcale
Twoje zdanie o mnie walę!!

(ale refren to tak z przymrużeniem oka traktować :P )
######################
A następna to już tak sobie, bo ją lubię bardzo :P i ciekawa jest :> (i co nie co też pasuje)

Mann Gegen Mann (Rammstein)
Das Schicksal hat mich angelacht
Und mir ein Geschenk gemacht
Warf mich auf einen warmen Stern
Der Haut so nah, dem Auge fern
Ich nehm mein Schicksal in die Hand
Mein Verlangen ist bemannt
Wo das süße Wasser stirbt
Weil es sich im Salz verdirbt
Trag ich den kleinen Prinz im Sinn
Ein König ohne Königin
Wenn sich an mir ein Weib verirrt
Dann ist die helle Welt verwirrt
Mann gegen Mann
Meine Haut gehört dem Herren
Mann gegen Mann
Gleich und gleich gesellt sich gern
Mann gegen Mann
Ich bin der Diener zweier Herren
Mann gegen Mann
Gleich und gleich gesellt sich gern
Ich bin die Ecke aller Räume
Ich bin der Schatten aller Bäume
In meiner Kette fehlt kein Glied

Wenn die Lust von hinten zieht
Mein Geschlecht schimpft mich Verräter
Ich bin der Alptraum aller Väter

Mann gegen Mann
Meine Haut gehört dem Herren
Mann gegen Mann
Gleich und gleich gesellt sich gern
Mann gegen Mann
Doch friert mein Herz an manchen Tagen
Mann gegen Mann
Kalte Zungen die da schlagen
Kalte Zungen die da schlagen
Schwuler
Aaaaaaaaaaaaahhh
Schwuler
Aaaaaaaaaaaaahhh
Mich interessiert kein Gleichgewicht
Mir scheint die Sonne ins Gesicht
Doch friert mein Herz an manchen Tagen
Kalte Zungen die da schalgen
Schwuler
Mann gegen Mann
Schwuler
Mann gegen Mann
Schwuler
Mann gegen Mann
Schwuler
Mann gegen Mann
gaygen Mann
Mężczyzna przeciwko mężczyźnie
Los uśmiechnął się do mnie
I sprawił mi podarek
Rzucił mnie na gorącą gwiazdę
Skóra tak blisko, oczy tak daleko
Biorę mój los w swoje ręce
Moje pragnienie jest męskie
Gdzie słodka woda umiera
Ponieważ psuje się w soli
Noszę w myślach małego księcia
Król bez królowej
Przy kobiecie gubię się
Wtedy jasny świat komplikuje się
Mężczyzna przeciwko mężczyźnie
Moja skóra należy do panów
Mężczyzna przeciwko mężczyźnie
*Swój do swojego przystaje
Mężczyzna przeciwko mężczyźnie
Jestem sługą dwóch panów
Mężczyzna przeciwko mężczyźnie
Swój do swojego przystaje
Jestem kątem wszystkich pokoi
Jestem cieniem wszystkich drzew
W moim łańcuchu nie brak ogniw

Gdy żądza ciągnie od tyłu
Moja płeć przeklina mnie – zdrajco
Jestem koszmarem wszystkich ojców

Mężczyzna przeciwko mężczyźnie
Moja skóra należy do panów
Mężczyzna przeciwko mężczyźnie
Swój do swojego przystaje
Mężczyzna przeciwko mężczyźnie
Lecz moje serce marznie w niektóre dni
Mężczyzna przeciwko mężczyźnie
Zimne języki, które tam uderzają
Zimne języki, które tam uderzają
Gej
Aaaaaaaaaaaaahhh
Gej
Aaaaaaaaaaaaahhh
Nie interesuje mnie równowaga
Słońce świeci mi na twarz
Lecz moje serce marznie w niektóre dni
Zimne języki, które tam uderzają
Gej
Mężczyzna przeciwko mężczyźnie
Gej
Mężczyzna przeciwko mężczyźnie
Gej
Mężczyzna przeciwko mężczyźnie
Gej
Mężczyzna przeciwko mężczyźnie
Przeciwko mężczyźnie

z gapek.faith.pl
A przy mnie ta piosenka to już w ogóle nabiera nowego wymiaru^^ ;)

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.