# 933

Śniło mi się dziś (no… może raczej wczoraj ;) ), że byłem dopiero po operacji… i tak to jakoś dziwnie wyglądało, niby że ta sama operacja, ale jakoś dziwnie ;) Ale co najgorsze! To nie była kompletna kolpektomia! No co to był za koszmar! Z ulgą się obudziłem XD
Ja tak teraz myślę to chce mi się śmiać :D Kiedyś sny były lepsze od rzeczywistości i przebudzenie nie było ulgą, dziś jest odwrotnie ;)

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.